Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jacgol z miasteczka Poznań. Mam przejechane 20647.56 kilometrów w tym 5483.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 29462 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jacgol.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2012

Dystans całkowity:453.63 km (w terenie 45.00 km; 9.92%)
Czas w ruchu:17:58
Średnia prędkość:25.25 km/h
Maksymalna prędkość:45.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:187 (97 %)
Maks. tętno średnie:165 (85 %)
Suma kalorii:7225 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:56.70 km i 2h 14m
Więcej statystyk
  • DST 71.59km
  • Czas 03:02
  • VAVG 23.60km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Kross Mountain city
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Piątek, 27 stycznia 2012 · dodano: 06.02.2012 | Komentarze 1

zaległy wpis

5 dniowy zbiór + wypady po browarka do sklepu...
wieje chłodem ... min -7,5°C


Kategoria do/z pracy


  • DST 47.70km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 24.89km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 177 ( 92%)
  • HRavg 150 ( 78%)
  • Kalorie 1442kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozjazdowo

Niedziela, 15 stycznia 2012 · dodano: 15.01.2012 | Komentarze 5

po wczorajszym nieźle nogi czuję to chciałem spokojnie asfalcikami się kopsnąć do Mosiny. Noga w ogóle nie podawała i nawet jadąc "do" z bocznym wiatrem w plecy kiepskie prędkości mi wychodziły - a może to godzina ?? wyjechałem o 10:30...
Do Mosiny wjeżdżałem zgodnie z trasą PP gdzie trochę śniegu leżało, wspiąłem się na Osową i pod wiatr ścieżką wracałem...


zimowo pod Mosiną

traska:
Rataje-Starołęka-Rogalin-Mosina-Osowa-Puszczykowo-Luboń-Rataje

Hz - 4% 0:04
Fz - 61% 1:09
Pz - 36% 0:41


Kategoria weekendowo


  • DST 72.10km
  • Teren 38.00km
  • Czas 02:54
  • VAVG 24.86km/h
  • VMAX 44.70km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 175 ( 91%)
  • HRavg 147 ( 76%)
  • Kalorie 2128kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

na zmęczenie...

Sobota, 14 stycznia 2012 · dodano: 15.01.2012 | Komentarze 4

Chciałem pojechać trochę dłużej niż udaje mi się to w tygodniu...

Malta-Gruszczyn-Kicin-błądzenie w Zielonce-Owińska-Biedrusko-Poligon-Kiekrz-Rusałka-Cytadela-Zawady-Malta

Już nie wiem co jest gorsze: zimno czy wiatr ? Po 2h zaczyna mnie odcinać i tracę ochotę na kręcenie ale myślę że to od zimna a wiatr... mam nadzieję że od wiosny go nie będzie, szczególnie te gwałtowne boczne podmuchy które zrzucają z roweru...
Nieźle się dzisiaj namęczyłem...

Hz - 9% 0:15
Fz - 71% 2:04
Pz - 19% 0:34


Kategoria weekendowo


  • DST 68.28km
  • Czas 02:37
  • VAVG 26.09km/h
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Piątek, 13 stycznia 2012 · dodano: 15.01.2012 | Komentarze 1

zbiór 5cio dniowy + wyjazd do Cykloturu.

I właśnie ten piątkowy wyjazd do Cykloturu od razu po pracy był szczególny.
Jadę sobie ścieżką rowerową wzdłuż ul. Polskiej i kawałek za Skiteam'em dostrzegam wycięty pas asfaltu - oczywiście - prostopadle do kierunku jazdy. Podrzucam przednie koło i przechodzi gładko, tylne zaś pieprznęło że aż mi się go szkoda zrobiło. Jadę dalej i nasłuchuję czy wszystko OK ale po 20 metrach okazało się że jednak nie - typowy snake.
Patrzę na licznik a tu 18:30, Cyklotur do 19tej czyli mam pół godziny, tylko że zero sprzętu przy sobie to będą musieli mi pożyczyć żebym do 19tej zdążył dętkę zmienić - jak nie to 1,5h z buta do domu...;). I tak w 10 minut dobiegłem... później kupiłem dętkę i łyżki, pożyczyli mi klucz i pompkę i wszystko na czas zrobiłem po czym z wiatrem w plecach pognałem do domu...:)


Kategoria do/z pracy


  • DST 37.86km
  • Czas 01:18
  • VAVG 29.12km/h
  • VMAX 43.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 187 ( 97%)
  • HRavg 165 ( 85%)
  • Kalorie 1147kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

czy to wieczór czy już noc

Poniedziałek, 9 stycznia 2012 · dodano: 09.01.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj nie miałem zamiaru wyciągać ścigacza ale wracając z pracy dostrzegłem suche nawierzchnie i miły chłodzik (2,5°C)...
Zjadłem, chwilę odsapnąłem a na WTK zapowiedzieli w nocy i jutro deszcz. To się wiele nie zastanawiałem i postanowiłem jednak karnąć się dookoła bloku.

Wychodzę po 20-tej a nawierzchnie już mokre, chociaż nie widać żeby padało. Normalnie to może i bym zawrócił ale właśnie wpieprzyłem całą paczkę płatków śniadaniowych a do tego półgodzinne przygotowania - koło, łańcuch, smarowanie, ubieranie...
Początkowo całkiem sprawnie mi się jechało i nie specjalnie padało, tylko takie tam pojedyncze krople, ale im dalej tym gorzej... Po godzinie już niewiele widziałem przez okulary a w butach "na zimne i mokre warunki" woda chlupała...

Wniosek taki, że po 20tej to już noc...
Ale suma smumarum dobrze mi się jechało (pewnie po tych płatkach...;) no i wiatru nie było


Kategoria Dookoła bloku


  • DST 55.40km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 26.38km/h
  • VMAX 45.70km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 158 ( 82%)
  • HRavg 138 ( 71%)
  • Kalorie 1399kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

pod wiatr

Sobota, 7 stycznia 2012 · dodano: 09.01.2012 | Komentarze 0

Plany były ambitniejsze ale wiało niemiłosiernie a ja jakoś tego dnia nie byłem skory do walki. Jak obrałem powrotny kierunek to ponad 40 minut z zimnym wmordewindem walczyłem, niekiedy korbę przepychałem z 19km/h na liczniku a do tego zaczęło kropić... Tak mnie to wymęczyło, że miałem wszystkiego po dziurki w nosie..:)

(południowo wschodnie okolice Poznania)


Hz - 26% 0:33
Fz - 72% 1:30
Pz - 1% 0:01




  • DST 56.40km
  • Czas 02:30
  • VAVG 22.56km/h
  • Sprzęt Kross Mountain city
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Czwartek, 5 stycznia 2012 · dodano: 09.01.2012 | Komentarze 0

zbiór 4 dni + wypadziki do M1 w tygodniu..


Kategoria do/z pracy


  • DST 44.30km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 27.69km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 175 ( 91%)
  • HRavg 144 ( 75%)
  • Kalorie 1109kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

Noworocznie...

Niedziela, 1 stycznia 2012 · dodano: 01.01.2012 | Komentarze 3

pogoda pod psem ale chciałem rowerowo zacząć rok, no i zacząłem...:)

na powrocie spostrzegłem że tylne koło mi mocno bije a już w domu że jedna szprycha pękła... mam nadzieję że nie będzie to rok spod znaku awarii ;)


tak bez napinki
Hz - 11% 0:10
Fz - 82% 1:17
Pz - 7% 0:07