Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jacgol z miasteczka Poznań. Mam przejechane 20647.56 kilometrów w tym 5483.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jacgol.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:1252.50 km (w terenie 351.00 km; 28.02%)
Czas w ruchu:48:55
Średnia prędkość:25.60 km/h
Maksymalna prędkość:64.60 km/h
Maks. tętno maksymalne:193 (100 %)
Maks. tętno średnie:174 (90 %)
Suma kalorii:28562 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:78.28 km i 3h 03m
Więcej statystyk
  • DST 67.95km
  • Czas 02:07
  • VAVG 32.10km/h
  • VMAX 45.16km/h
  • Temperatura 17.2°C
  • HRmax 193 (100%)
  • HRavg 154 ( 80%)
  • Kalorie 2014kcal
  • Sprzęt Czarna Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

treningowo szosowo

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 0

zachodnia chęchy Poznania...

Kawałek Bukowskiej jechałem za autobusem MPK, lekką pytką 40-45km/h i jeszcze czasami przestawałem pedałować...tak mi sie lekko jechało że nawet miałem ochote go wyprzedzić...jak zjechał na przystanek to prędkość momentalnie spadła do 32-33...


Kategoria Dookoła bloku


  • DST 232.22km
  • Teren 5.00km
  • Czas 07:41
  • VAVG 30.22km/h
  • VMAX 49.31km/h
  • Temperatura 36.0°C
  • HRmax 171 ( 89%)
  • HRavg 145 ( 75%)
  • Kalorie 5650kcal
  • Sprzęt Czarna Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

do tesciowej na obiad

Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 4

Do jechałem nową traską, ale jak się okazało nieźle błądziłem - częste postoje na sprawdzanie mapy- no i musiałem szutrem jechać bo "google" nie napisał że tam sołtys jeszcze nie rozwinął...
Koło południa termometr licznikowy pokazał 39,2°C...a jak dojechałem to chyba z objawami udaru słonecznego, pomimo 3L wypitej wody...

Na krótkim podjaździku był znak 11%...na najlżejszym przełożeniu nieźle sapałem...nie wiem czy w tym roku góry na szosie są w moim zasiegu....

Powrót bez zastanawiania i szukania drogi, z jednym zatrzymaniem na zatankowanie przed Śremem przez co podciągnąłem średnią.... Dalej już zaczął padać deszcz co akurat tego dnia dobrze zrobiło...

Całkiem ładnie wyszło..:)




  • DST 60.90km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 25.55km/h
  • Sprzęt Kross Mountain city
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Piątek, 27 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 0

zbiór 5cio dniowy..


Kategoria do/z pracy


  • DST 102.73km
  • Czas 03:08
  • VAVG 32.79km/h
  • VMAX 41.15km/h
  • HRmax 172 ( 89%)
  • HRavg 148 ( 77%)
  • Kalorie 2078kcal
  • Sprzęt Czarna Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poznań -Buk-Poznań

Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 0

przez Mosinę

wieczorno-nocne manewry...

najgorsze w szosie to są polskie asfalty....


Kategoria 100 - 200km


  • DST 53.67km
  • Czas 01:40
  • VAVG 32.20km/h
  • HRmax 174 ( 90%)
  • HRavg 151 ( 78%)
  • Kalorie 1342kcal
  • Sprzęt Czarna Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

wschodnie szosy

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 0

coraz lepiej...




  • DST 68.84km
  • Czas 02:16
  • VAVG 30.37km/h
  • VMAX 51.87km/h
  • HRmax 191 ( 99%)
  • HRavg 146 ( 76%)
  • Kalorie 1650kcal
  • Sprzęt Czarna Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cyklo + Mosina

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 1

Po drobnych korektach ustawienia siodła do Cykloturu po pedały i licznik oraz na Mosinę dla dalszego poznawania szoski.




  • DST 33.81km
  • Czas 01:07
  • VAVG 30.28km/h
  • VMAX 43.14km/h
  • HRmax 166 ( 86%)
  • HRavg 145 ( 75%)
  • Kalorie 798kcal
  • Sprzęt Czarna Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

pierwsze testy szoski

Piątek, 20 lipca 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 5

kurier przyniósł paczuszkę o 21szej...
to złożyłem co było do złożenia, pożyczyłem licznik, pedały i lampki od starego roweru i o 23:30 pojechałem...

Troche miałem ciężkie nogi i wiatr jakoś mi przeszkadzał ale ogólnie "inaczej" trzeba nauczyć się jeździć na tym potworze... Z racji zdecydowanie innej geometrii każde ruchy ciała na boki przekładane są na zmianę trajektorii...

No ale jest nieźle...


Kategoria Dookoła bloku


  • DST 75.10km
  • Teren 50.00km
  • Czas 02:46
  • VAVG 27.14km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • HRmax 174 ( 90%)
  • HRavg 174 ( 90%)
  • Kalorie 2039kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

traską BikeMaratonu

Niedziela, 15 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 2

Kolejny dzień kiedy nie wiadomo gdzie jechać a opony raczej na teren...no i padło na nieśmiertelny, łatwy, lubiany i wietrzny szlak bikemaratonu...

Kurcze, jednak jest nieźle... wyruszyłem o 18:30 żeby sobie traskę maratonu przejechać tak bez specjalnie mocnej napinki, tzn. w tleniku...a w 2010 to 3 dni wcześniej na rower nie wsiadałem żeby glikogen gromadzić..;)

Oczywiście fajerwerków nie było, chociaż błoto i owszem szczególnie na dojeździe do Gortatowa no i w PK Promno. Zresztą w PK Promno jak tak dalej nik nie będzie jeździł to ścieżki pozarastają na tyle że będą nieprzejezdne, już teraz na większości szerokości pokrzywy rosną...

No i czas nie najgorszy, jakby odjąć dojazdy do źródełka to i porównywalny z maratonowym...:)




  • DST 90.60km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:23
  • VAVG 26.78km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • HRmax 171 ( 89%)
  • HRavg 140 ( 72%)
  • Kalorie 2292kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

zachodnia PP

Sobota, 14 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 3

Specjalnie bez pomysłu ale raczej nie asfaltami no i padło na zachodnią część pierścienia - ostatnio na ten kierunek sie ustawiłem.
Po popołudniowym deszczu wyskoczyłem...

Rataje-Mosina-PP-Kiekrz-Rataje

Jak już byłem w Poznaniu to przeszła krótka lecz intensywna burza, no i byłem przemoczony do suchej nitki...już nie bawiłem się w chodniki, ścieżki...tylko darłem samym środkiem jezdni gdzie było najmniej wody, tzn. 10cm..;).
Przy okazji razem z rowerem umyliśmy się od wcześniej zebranego błotka..


Kategoria weekendowo


na myjnie z synem

Sobota, 14 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 0

swobodne pokręcenie nad Wartą + główna atrakcja: mycie rowerów...
na powrocie dopadł nas delikatny deszczyk ;)


Kategoria rodzinnie, weekendowo