Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jacgol z miasteczka Poznań. Mam przejechane 20647.56 kilometrów w tym 5483.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 29462 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jacgol.bikestats.pl

pokręcenie z synem

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 1

trudno napisać że w tlenie, bo nawet pulsak nie zanotował wysiłku....
najwyższe tętno miałem jak dwa rowery na 4te piętro wnosiłem..:)




  • DST 89.95km
  • Teren 70.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 22.03km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 188 ( 97%)
  • HRavg 137 ( 71%)
  • Kalorie 2655kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zielonka na sobotę

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 4

ustawka w większej grupie w tempie tlenowo rekreacyjnym...
Maks, Zbychu, Marc, Marcin, Marcin(skorzan), Michał i ja.

Na pierwszy ogień Dziewica i kilka pętli XC - na kilerze pierwsza moja gleba w tym sezonie ( i nie ostatnia).. przy okazji gubię licznik ale się odnajduje...:)
Na zakończenie próba podjazdu kilera : Maks podjeżdża, ja też, reszta ... z różnych przyczyn woleli podprowadzić ;)
Dalej Zielonka, Tuczno (gdzieś po drodze Marcin się oderwał) i jezioro Kowalskie (Michał wypompowany na ciężkiej zimówce wraca na Poznań). Miał być super singielek a okazał się całkowicie nieprzejezdny i niewidoczny szlak gdzie na dodatek Marek skrzywił hak i przerzutkę... ale jakoś udało się naprostować - szczegóły u Maksa..
Dojeżdżamy do Biskupic gdzie ja się odłączam i wracam na własną rękę - dużo postojów po drodze powoduje że czas przeznaczony na dzisiejszą setkę się kończy a tu ledwo połowa przejechana - wracam trasą BM (podciągnąć średnią ...:)
Chłopaki kontynuują do Pobiedzisk na pączka (2 tygodnie wcześniej też tam byłem :) i dalej na okoliczne singielki Marcina w PK Promno..

Należy wspomnieć, że jak na pierwszy dłuższy wyjazd Zbycha w tym sezonie to nieźle się trzymał :) nie widziałem go na ulubionej pozycji prowadzącego ale w ogonie też nie zawsze jechał...

Całkiem fajny, udany, trochę w nieznane wyjazd...



na Dziewiczej (photo by Maks)


Zbiórka przy źródełku (photo by Maks)




  • DST 56.40km
  • Czas 02:13
  • VAVG 25.44km/h
  • Sprzęt Kross Mountain city
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Piątek, 23 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 0

5cio dniowe dojazdy + 1 Malta...


Kategoria do/z pracy


  • DST 38.10km
  • Czas 01:16
  • VAVG 30.08km/h
  • VMAX 44.80km/h
  • HRmax 189 ( 98%)
  • HRavg 159 ( 82%)
  • Kalorie 1046kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorna pętelka

Czwartek, 22 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 2

Rataje-Gądki-Borówiec i powrót.

wiaterku prawie w ogóle nie było i nieźle do pieca dorzucałem...


Kategoria Dookoła bloku


  • DST 38.40km
  • Czas 01:24
  • VAVG 27.43km/h
  • VMAX 40.40km/h
  • HRmax 178 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 78%)
  • Kalorie 1044kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorna pętelka

Wtorek, 20 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 2

komunikacyjnie po Poznaniu..

o 22:30 na Piątkowie mijałem Prezydenta Grobelnego trenującego do pół / maratonu.
Klisiu miej się na baczności ...;)


Kategoria Dookoła bloku


  • DST 80.20km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:40
  • VAVG 21.87km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 186 ( 96%)
  • HRavg 145 ( 75%)
  • Kalorie 2560kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

WPN team'owo

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 1

kolejna weekendowa ustawka... tym razem Josip, Klosiu, Marc i Janek...

Fajne, szybkie tempo wzdłuż nadwarciańskiego do Puszczykowa, dalej prowadzeni przez Josipa i Janka super singeltracki. Aż chciało się pedałować !!
Nieznane mi dotąd albo mijane gdzieś przypadkowo ścieżki, do tego wiosenne słoneczko na nowo odkryły przede mną poligon ćwiczebny poznańskich zapaleńców mtb :)

Miałem obawy czy nadążę po wczorajszej asfaltowej setce ale niepotrzebnie, nóżka całkiem podawała...:)
Troszkę się śpieszyłem i na Wildzie oderwałem się od stada i pognałem w swoją stronę.

Dzięki chłopaki za super wyjazd !!

traska


ostatni postój na Osowej



Pierwszy laczek tego lata... (photo by marc)




  • DST 101.90km
  • Czas 03:42
  • VAVG 27.54km/h
  • VMAX 40.40km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 157 ( 81%)
  • HRavg 182 ( 94%)
  • Kalorie 2996kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

wiosenna zima

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 3

wyjazd o 14tej,
pogoda super, aż za gorąco, pewnie dlatego że pojechałem w zimowych spodniach - w gaciach się gotowało...

Bez specjalnej napinki co by na jutro trochę siły zostało...
Od Środy do Śremu delikatny wmordewind ale ... znam gorsze...:)

traska:




  • DST 49.20km
  • Czas 01:40
  • VAVG 29.52km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1494kcal
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorna pętelka

Piątek, 16 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 0

pogoda lux, że aż głupio się śpieszyć... wiaterek minimalny... dawno w tak fajnych warunkach nie jechałem :)


Kategoria Dookoła bloku


  • DST 40.20km
  • Czas 01:46
  • VAVG 22.75km/h
  • Sprzęt Kross Mountain city
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Piątek, 16 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 2

od wtorku do piątku....
Od jakiegoś czasu mi strasznie łańcuch przeskakuje - napęd wymieniony na zimę 2010.
Początkowo to tylko jak po wertepach cisnąłem ale do końca zimy nie chciałem nic obić ale teraz to muszę mocno kiere trzymać żeby w nią nosem nie przygrzmocić.
Mam nadzieję że na wolnobiegu i łańcuchu się skończy, chociaż martwi mnie fakt że ostatnio coraz częściej jak przeskakuje to łańcuch z blatu spada...

pojeździmy zobaczymy ..:)


Kategoria do/z pracy


  • DST 29.90km
  • Czas 01:15
  • VAVG 23.92km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kross Mountain city
  • Aktywność Jazda na rowerze

komunikacyjnie...

Poniedziałek, 12 marca 2012 · dodano: 12.03.2012 | Komentarze 0

do/z pracy + Cyklotur...
wieczorem nawet całkiem fajna pogoda, no może z wyjątkiem wiatru, ale na powrocie miałem w plecy to i całkiem fajnie wspominam...:)