Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jacgol z miasteczka Poznań. Mam przejechane 20647.56 kilometrów w tym 5483.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 29462 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jacgol.bikestats.pl
  • DST 106.82km
  • Teren 2.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 26.16km/h
  • VMAX 53.80km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 174 ( 90%)
  • HRavg 144 ( 75%)
  • Kalorie 2851kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Rockrider 8XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

południowa Wielkopolska

Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 7

miała być weekendowa setka w towarzystwie ale pogoda popsuła szyki (czwartek, piątek lało a sobota była niepewna) i wyprawa zaplanowana na jutro - a jutro to mi ekstremalnie nie pasuje ... to pojechałem pobrykać w pojedynkę.

Wystartowałem o 13-tej i z pełnej rury skierowałem się na Mosinę (do BCM'u z miłą Panią się przywitać - oczywiście nic nie kupiłem).
Później na Czempiń - traska ładna, mało samochodów, asfalcik niczego sobie, słoneczko świeciło no i rewelacyjny wiaterek od tyłu, posuwało się że aż miło.
Dalej specjalnie pomysłu nie miałem, ale zerknąłem na licznik że 40-tka przekroczona to pomyślałem, że jak jeszcze dyszkę dorzucę to na powrocie stówka jak w banku.... no i na Kościan padło. Jechałem tak beztrosko z bananem na ustach aż tu ~1km przed dojazdem do krajowej piątki wmordewind mnie dopadł, i tu się fajnie skończyło... Dokulałem się do Kawczyna, zatrzymałem na przystanku na popas, popodziwiałem rozwalony wiatrak i ruch samochodowy na krajowej piątce i stwierdziłem że dalej nie jadę - za dużo samochodów no i ten wicher mnie wytargał.
Powrót do Czempinia, na Śrem (wiaterek w boczny zadzik), Grabianowo i na Mosinę - pod wiatr!! jak z górki to do 30km/h dawałem radę, jak pod górkę to poniżej 20km/h... na szczęście na 6 km przed Mosiną w las wjechałem i tam mogłem chociaż na patelnie wrzucić.
W Mosinie dojechałem do ronda, patrzę a tam oznaczenie szlaku PP no i Osowa Góra na której moim nowy sprzętem jeszcze nie byłem, to i się wdrapałem ze średniej ale już nieźle dyszałem. Zjazd trochę inaczej niż zwykle, pojechałem za dwoma chłopaczkami na rowerach, najpierw w las po dziurach, później zaczął się asfalt - oni się zatrzymali obgadać strategię a ja... - w dół asfaltem z dwoma zakrętami do trasy Mosina-Poznań. Dalej standardzik na Rataje coby przed 18-stą stawić się na posterunku.
Starałem się cały czas jechać w tlenie (nie zawsze się udawało...) ale w Puszczykowie zauważyłem że mam średnią 26,1km/h i od tego momentu tylko prędkość mnie interesowała oby poniżej 26 nie schodziła..

w sumie to po trzech godzinach w siodle (w tym dwa ekspresowe popasy) to niewiele mi się już chciało, nie wiem jak Mega w Murowanej przejadę...
rozwiązanie: zmieścić się w 3h!!! ;)



Kawczyn - najdalszy punkt mojej wyprawki




Czempiń


No i pierwszy tysiączek w tym roku !!!

Hz - 15%
Fz- 64%
Pz - 19%





Komentarze
jacgol
| 20:33 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Hr poprawiony ;)
KeenJow
| 18:25 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Hr max < Hr średniej ?
Maks
| 22:56 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Super traska średnia też ;)
skorzan
| 17:52 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Ładna traska, widzę ostro kręciłeś, ja jeszcze nie mam takiego powera ;) rowerek prezentuje się godnie ;)
jacgol
| 15:07 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj klosiu - przygotowania pod kątem maratonów, zaczynam od Murowanej ale na przetrwanie w pierwszym prawdziwie górskim głównie liczę, chociaż jeszcze nie wiem w którym...
KeenJow - to nie bryka, to kierowca...a terenu też nie mogę się już doczekać :)
KeenJow
| 13:36 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Nieźle śmiga ta Twoja nowa bryka... ;) Żeby w końcu teren wysechł...
klosiu
| 07:59 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj No panie, widze ze ostro krecisz w tym sezonie, jak tam plany maratonowe?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa niemn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]